Prokuratorzy w procesie dotyczącym poufnych dokumentów Donalda Trumpa poprosili o nakaz milczenia, co wywołało znaczną debatę i mogłoby doprowadzić do aresztowania Trumpa w przypadku naruszenia tego zakazu. Obrońca Todd Blanche zaapelował do sędziego o odrzucenie tego wniosku, podkreślając wysokie stawki w tej sprawie. Kontrowersje pojawiają się w momencie, gdy Trump staje w obliczu coraz większej kontroli w związku z spotkaniem z przedstawicielami branży naftowej, dodatkowo komplikując jego wyzwania prawne. Sędzia Aileen Cannon, nadzorująca sprawę, wykazuje skłonność do faworyzowania Trumpa, co potencjalnie może opóźnić proces aż do po listopadowych wyborów. Ten rozwój sprawy dodaje kolejną warstwę do już skomplikowanych batalii prawnych wokół byłego prezydenta.
Bądź pierwszy odpowiedzieć do tej ogólna dyskusja